Zaczęło się od luźno rzuconej propozycji pod postem na fb Ani czyli TheBrendaHugo, która zamieściła zdjęcie niebotycznie drogiej bransoletki. Ania pomysł podchwyciła i już po jakimś czasie bransoletki doleciały do nowej właścicielki.
Pierwsza powstała karmelowa z dwoma kółkami.
Natomiast szeroka bransoletka w kolorze ecru była dodatkiem ode mnie.
Jak i żółta, którą upodobała sobie jej córeczka.
I tak to się zaczęło, jesienią zeszłego roku.
Z tego miejsca raz jeszcze serdecznie dziękuję tak wspanialej osobie, jaką jest Ania.