wtorek, 31 stycznia 2012

A tak to się zaczęło...

Zaczęło się od luźno rzuconej propozycji pod postem na fb Ani czyli TheBrendaHugo, która zamieściła zdjęcie niebotycznie drogiej bransoletki. Ania pomysł podchwyciła i już po jakimś czasie bransoletki doleciały do nowej właścicielki.

Pierwsza powstała karmelowa z dwoma kółkami.

Natomiast szeroka bransoletka w kolorze ecru była dodatkiem ode mnie.

Jak i żółta, którą upodobała sobie jej córeczka.
 
I tak to się zaczęło, jesienią zeszłego roku.
Z tego miejsca raz jeszcze serdecznie dziękuję tak wspanialej osobie, jaką jest Ania.


poniedziałek, 30 stycznia 2012

Początek

Śliwkowa ślicznotka

Karmelowe cudo i biżuteryjne srebro

Kobaltowy węzełek dla zapominalskich
Witam serdecznie zainteresowanych moimi wytworami.
Jest to pierwszy wpis, więc proszę o wyrozumiałość i cierpliwość bo na pewno nabiorę wprawy wytrawnych blogerek ;)
Pozdrawiam serdecznie.