Aura za oknem nie zawsze sprzyja wycieczkom i spacerom,
więc z tego powodu czasami trzeba pobyć w zaciszu domu.
Jednakże, by nie siedzieć bezczynnie, udaje się stworzyć coś nowego.
Zainspirowana Wielkanocnym Jarmarkiem, a raczej wystawionymi tam twórcami i ich
małymi dziełami sztuki powstał ten o to naszyjnik.
Pewnie nie każdą z Was on urzeknie i nie każdą zachwyci, ale ze mną tak się stało.
Jest to moja interpretacja, ręcznie wykonanych korali
w połączeniu z elementami kwiatów.
Na razie w różnych odcieniach brązu.
Tak się prezentuje założony naszyjnik. |
Jak się podoba...?
Miłego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz