piątek, 2 marca 2012

Zielono mi...

Przedstawiam Wam nowe kolory, które "przyleciały" do mnie wczoraj.
Piękna i intensywna fuksja oraz zieleń- nazwałabym ją jasną limonką.
Miał być jeszcze cytrynowy żółty, ale okazał się nieporozumieniem kolorystycznym 
i właśnie w tej chwili wraca do producenta.
Prawdopodobnie zostanie wymieniony na pomarańcz.

Dajcie znać czy to dobry pomysł??

Choć na zdjęciach kolory wyglądają na bardzo intensywne, to w rzeczywistości są 
bardziej zgaszone.
To skutek tego, iż sznurek ma połysk i po prostu odbija tak światło.


Już się nie mogę doczekać jak, bransoletki w tych kolorach, będą wyglądać na ręce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz